aktualności

Bye bye Ligo Mistrzów! Fajtłapa Courtois i porażka na Camp Nou

dodał: admin 14.03.2018 22:20 źródło: własne

Barcelona błyskawicznie pozbawiła Chelsea marzeń o awansie do kolejnej rundy Ligi Mistrzów strzelając gola już w 3 minucie rewanżu na Camp Nou. Taki obrót sprawy musiał zrujnować strategię The Blues na to spotkanie. O dziwo gra londyńczyków wyglądała całkiem dobrze, ale punktowali tylko gospodarze wykorzystując kiepski występ Courtois.

Ostatecznie zespół Antonio Conte uległ Katalończykom 0:3, wypomnieć jednak należy sędziemu brak podyktowania rzutu karnego dla Chelsea - który to już raz mając na uwadze historię pojedynków obydwu zespołów? Warto tez przypomnieć dwa uderzenia słupków w tej grze - to analogiczna sytuacja do tej z pierwszego meczu.

Pożegnanie z Ligą Mistrzów może być dla Chelsea tym bardziej bolesne, że perspektywy gry w tym turnieju w przyszłym sezonie są coraz mniejsze...

Dwóch zmian po zwycięstwie na La Rosaleda dokonał w wyjściowej jedenastce Barcelony Ernesto Valverde - miejsca Coutinho i Paulinho zajęli Iniesta oraz Messi.
Także dwóch piłkarzy po zwycięskich derbach Londynu wymienił Antonio Conte - zamiast Cahilla i Zappacosty pojawili się Rudiger i Giroud.

Nieco ponad dwóch minut potrzebowali piłkarze Barcelony, by objąć prowadzenie - po podaniu Suareza, strzałem z bardzo ostrego kąta wynik otworzył Leo Messi. Z pewnością więcej w tej sytuacji zrobić mógł Courtois, któremu piłka przemknęła pomiędzy nogami.

Goście z Londynu bardzo dobrze zareagowali jednak na stratę gola i szybko ruszyli w pogoń za wyrównującym trafieniem. Piłkarze Antonio Conte kilka razy zapędzili się w pole karne Katalończyków, ale zawsze brakowało ostatniego, kluczowego podania.
W 12. minucie, płaski strzał Williana zza pola karnego wybronił ter Stegen.

Pomimo dobrej gry The Blues, w 20. minucie Katalończycy prowadzili już 2:0. Messi zabrał futbolówkę na połowie boiska Fabregasowi, po czym poradził sobie z dwoma obrońcami i wyłożył ją do nadbiegającego Dembele, a Francuz mając sporo czasu, posłał futbolówkę do siatki.

Osiem minut przed przerwą, gorąco zrobiło się w polu karnym Barcelony - pierwszy strzał Alonso odbił przed siebie ter Stegen, a strzał dobijającego Giroud zablokował Umtiti. Chwilę później, szczęśliwie przez obronę gospodarzy przedarł się Kante, który uderzył płasko, ale niecelnie.

W samej końcówce pierwszej połowy, londyńczycy byli bliscy zdobycia gola kontaktowego. Giroud został sfaulowany przed szesnastką przez Umtitiego - do stojącej piłki podszedł Marcos Alonso, który silnym uderzeniem ostemplował słupek bramki strzeżonej przez ter Stegena.

W 63. minucie losy dwumeczu definitywnie zamknął Leo Messi. Po podaniu Suareza, Argentyńczyk wbiegł w pole karne i ponownie posłał futbolówkę do siatki pomiędzy nogami Courtoisa - Messi zdobył tym samym setną bramkę w Lidze Mistrzów.

Pięć minut przed końcem gola dołożyć mógł jeszcze Paulinho, ale strzał Brazylijczyka po centrze z rzutu rożnego wybronił Courtois. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i Katalończycy mogli świętować awans do ćwierćfinału.

FC Barcelona - Chelsea FC 3:0 (2:0)
1:0 Messi 3'
2:0 Dembele 20'
3:0 Messi 63'

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama:

Zobacz także:

27363 wyświetlenia | 36 komentarzy | Skomentuj Powrót do strony głównej

Zaloguj się aby dodawać komentarze

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

MathewKlurins18.03.2018 22:08

Komentarze: 1308 Newsy: 0

Njagorsze jesty to że chrzania 3 tygodnie jak to muszą zagrac perfekyjny mecz i w 3 minucie robią babola roku...

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

CFCF15.03.2018 16:12

Komentarze: 2721 Newsy: 0

@MikosCFC92 - poszanowania? Dla kogo? Dla najemnika, który co 5 minut płacze o swój kochany Madryt NON STOP odkąd wrócił z Atletico? Wierność należy się KLUBOWI, a nie najemnikom. A jeśli komuś zależy na klubie, to to widać na boisku. I taki zawodnik nie musi wcale być w klubie od dłuższego czasu - np. Kante i Alonso ZAWSZE dają z siebie wszystko, nie jęczą o Madrytach i zachowują się jak należy. I nie, cała drużyna nie zagrała słabo. To WYŁĄCZNIE przez niego straciliśmy dwa gole, a bramkarz światowej klasy (jakim on podobno ma być...) by wybronił wszystkie trzy. Trudno jest uzyskać dobry wynik grając bez bramkarza. Ja tego najemnika nie chcę tu więcej widzieć. Jak mówiłem - moja lojalność należy się KLUBOWI, a nie jakiemuś ręcznikowi z madryckimi zapędami. A dla klubu najlepszym wyjściem jest postawienie na Caballero do czasu odejścia najemnika.

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

lopez15.03.2018 14:59

Komentarze: 1812 Newsy: 0

@MikosCFC92, bo to jest tak zwany obiektywizm dziennikarski w nowoczesnym wydaniu ;) skoro admin daje taki przykład to nie ma się co dziwić, że tyle ameb zrobiło sobie z tego serwisu bazę.

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

sepax15.03.2018 13:29

Komentarze: 301 Newsy: 0

@MikosCFC92 - a mi się tam ten tytuł bardzo spodobał

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

MikosCFC9215.03.2018 12:27

Komentarze: 194 Newsy: 0

Co to jest za tytuł!? Autor ma 16 lat? Zero poszanowania, po prostu wstyd. Rozgrał słaby mecz, okej. Tyle ze należy mu się szacunek. Ogólnie cała drużyna zagrała słabo i to nie jest ich sezon. Jak jesteś taka chorągiewą to zmień barwy, gosciu. Na devilpage, czy innych stronach, nie ma takich akcji. Mimo ze ich drużyny w jakimś okresie grali piach. Z tym ze szanowali swój klub. Nawet to możesz usunąć, nie obchodzi mnie to. Tyle ze mam racje, a Twoje argumenty będą cienkie jak folia. Wymieńcie tego typa co napisał ten tytuł. Takie coś to na pudelka, albo kozaczka się nadaje.

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

stororo15.03.2018 09:51

Komentarze: 5 Newsy: 0

CENZURA sie znacie pedaly .

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

stororo15.03.2018 09:50

Komentarze: 5 Newsy: 0

Nie używaj wulgaryzmów; nie obrażaj kibiców innych drużyn; nie odpowiadaj na ich prowokacje; staraj trzymać się zasad ortografii; nie przesadzaj z wykrzyknikami; nie pisz dużymi literami; nie reklamuj innych serwisów; nie pisz, że jesteś pierwszy, drugi itp.; w komentarzu nie używaj samych emotikon - w przeciwnym razie ostrzeżenie, a potem BAN!

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

millwall8915.03.2018 09:41

Komentarze: 162 Newsy: 0

Moje trzy grosze:
przyznam szczerze, że chłopaki zagrali naprawdę dobry mecz. Starali się, to ważne.
Szkoda, że nic nie wpadło bo na prawdę sytuacji mieli sporo ku temu. Mecz zdecydowanie lepszy niż pierwsze w naszym wykonaniu.
Barcelona swoje szanse wykorzystała.

Duży plus też za to, że mimo wyniku 3:0 walczyli i biegali za piłką do ostatniej minuty.

Pozostaje skupić się na lidze. Chelsea CFC!

Profil Wiadomość Dodaj Komentarze

Krzysiek CFC15.03.2018 08:44

Komentarze: 892 Newsy: 0

Mimo porażki uważam, że nie zagraliśmy źle. Courtois niestety pokazał jak wielkim jest bramkarzem, bo nie ukrywajmy że takie bramki jak ta pierwsza nie mają prawa się przytrafić bramkarzowi na takim poziomie. Ogólnie szkoda, że w dwumeczu trzy razy trafialiśmy w słupki i raz poprzeczkę... Gdyby ten wolny Alonso tuż przed przerwą wpadł w okienko i było 2:1 to myślę, że byłoby bardzo ciekawie. Niestety stało się, a Messi tylko pokazał jak genialnym jest piłkarzem, który nie musi dużo biegać, pracować na boisku,a jak tylko ma piłkę to potrafi zrobić mega zamęt w obronie przeciwnika. Warto też zwrócić uwagę na naszego Edena jak dużo mu do Messiego, bo nie wiem czy zauważyliście, ale ta obronka Barcelony wcale taka świetna nie jest, a tym bardziej że po stronie Hazarda grał Roberto..... Na koniec dla tych którzy zwalniają Conte puknijcie się solidnie w głowę. Dajmy nareszcie jakiemuś trenerowi trochę więcej czasu! Jak zajmie 1-4 i będzie LM to dać mu więcej czasu na zbudowanie czegoś! W pierwszym sezonie zrobił mistrza i był królem, a teraz wszyscy go zwalniają. Czy ten klub może nareszcie mieć trenera na jakiś dłuższy okres czasu?!